Profesor Wiktor a następnie profesor Jacyszyn na przestrzeni kilkunastu lat badań dostarczali ciągle dowodów na to, że kuracja pitna wodą "Marysieńka" w ilości 1 litra dziennie oraz zabiegi kąpielowe, podnoszą stężenie fluorków we krwi do wartości prawidłowych, nie powodując żadnych efektów toksycznych. Jest to rzecz niezmiernie ważna, biorąc pod uwagę fakt, że olbrzymia większość populacji cierpi na niedobór fluorków w ustroju.
Wieloletnie badania profesora Szewczyka z Kliniki Nefrologicznej Akademii Medycznej we Wrocławiu wykazały, że picie wody "Marysieńka", zwiększając diurezę, powoduje obniżenie dobowego wydalania wapnia, co jest niezwykle korzystne w profilaktyce układu moczowego. Ważnym uzupełnieniem dotychczasowych badań są prace doświadczalne, prowadzone przez Zespół Badawczy Zakładu Tworzyw Uzdrowiskowych Państwowego Zakładu Higieny w Poznaniu. Autorzy ci, przeprowadzając badania na zwierzętach (szczury) zaobserwowali bardzo ważny, dotychczas nigdy nie podnoszony efekt działania przeciwmiażdżycowego wody "Marysieńka".
Kuracja pitna prowadziła do obniżenia poziomu cholesterolu całkowitego, lipidów, trójglicerydów oraz wzrostu frakcji HDL cholesterolowej, co potwierdza antysklerotyczne działanie wody "Marysieńka". Długoterminowa kuracja pitna również prowadzi do wyrównanej alkalozy ustroju, która z punktu widzenia fizjologii wydaje się być korzystna, nie wpływa na gospodarkę białkową, węglowodanową a także nie powoduje zmian w obrazie morfologicznym krwi.